Największym atutem tego filmu z pewnością jest aktorstwo - szczególnie Winona Ryder i Angelina Jolie (dobrze, że dostała Oscara, dobra z niej aktorka). Oprócz tego historia/film same w sobie są ciekawe. "Lot nad kukułczym gniazdem 2"? Może.
Myślę, że warto obejrzeć sobie ten film. Nawet niejeden raz - ja akurat sobie nagrałam z HBO i dobrze.
Plus kolejny przejaw geniuszu zajmujących się tłumaczeniem tytułów - jak zrobić z "Girl, interrupted" "przerwaną lekcję muzyki". Gratuluję fantazji.
tytuł
Tytuł "przerwana lekcja muzyki" to, tego co wiem, nie wyjątkowo nieudolne tłumaczenie oryginalnego "Girl, interrupted", ale tytuł ksiażki na podstawie któej powstał film :) pozdrawiam
"Girl, interrupted at her music" to angielska nazwa obrazu Vermeera, który to obraz w Polsce znamy jako "Przerwana lekcja muzyki". W filmie on się nie pojawia ale zdaje się, że w książce jedna z bohaterek opowiada o ogromnym wrażeniu jakie na niej zrobił. Tak więc tłumaczenie jest idealne a Twoje protesty całkowicie niezasadne :)