Trzyma w napięciu, cały czas coś się dzieje. Generalnie to nie wszystkie tego typu filmy mi się podobają ale ten ma w sobie coś... genialnie obsadzone role z genialną Kim Basinger na czele i Jasonem Stathamem (przyznaje że nie lubię tego aktora) który świetnie sprawdził się w roli skorumpowanego policjanta. No i jeszcze jest Chris Evans - wg mnie dobry aktor no i... przystojniak jakich mało ;-) Polecam